wtorek, 18 listopada 2014

Bez ograniczeń


Zapamiętajcie moje słowa raz na zawsze: Epi nie jest ograniczeniem! Oczywiście możecie mi nie wierzyć, dlatego natychmiast zapodaję wam kilka przykładów. 
Arystoteles przykładowo połączył epilepsję z geniuszem ludzkiego umysłu, a psychiatra dr. David Bear oświadczył, że inne zachowanie w przednim płacie mózgowym odgrywa ważną rolę w procesie myślenia, czyni bardziej wrażliwym i uruchamia zdolności artystyczne. 

Pomimo, że jestem wybitną osobistością to jednak chciałbym przedstawić kilka innych równie znakomitych person, które zmagają się bądź zmagały z padaczką. Jest to subiektywna lista wybranych osób, na wszystkich nie starczyło by po prostu miejsca, może zacznę od aktora Hugo Weavinga, wcielającego się w rolę niezapomnianego agenta Smitha z Matrixa czy Elfickiego Króla(wybaczcie nie pamiętam imienia) z Władcy Pierścieni. 

Inny, również chory, aktor Danny Glover, grał w niezapomnianym duecie z Melem Gibsonem w serii „Zabójcza broń”. Znany pisarz, autor „Zbrodni i kary” Fiodor Dostojewski też zmagał się z padaczką. Jeśli chodzi o muzykę to epileptykiem był Paganini,  a współcześnie m.in. „Prince” czy Susan Boyle, gwiazda brytyjskiego „Mam talent”.

Z postaci historycznych warto wymienić, takie osoby jak: Sokrates, Aleksander Wielki, Gajusz Juliusz Cezar, Napoleon Bonaparte, Piotr Wielki, Włodzimierz Lenin i wiele innych. Ze sportowców warto wymienić jedną z najlepszych sprinterek w historii lekkoatletyki  Florence Griffith-Joyner, jej rekordy świata na 100 i 200 m do dzisiaj są niepobite. Także wielu Świętych według współczesnych badaczy wykazywało objawy tej choroby. Wymieniłem tutaj tylko garstkę osób chorych na epilepsję, którzy przełamali ograniczenia i zapisali się w historii. Dlaczego ja, ty nie mielibyśmy tego zrobić?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz